TikTok wzbogaci się o nową funkcję opartą na sztucznej inteligencji. Pozwoli ona w mgnieniu oka zamieniać statyczne obrazy w dynamiczne animacje. Media ostrzegają, że może to przyczynić się do jeszcze większego zatarcia rzeczywistości z treściami generowanymi. Sami użytkownicy natomiast jeszcze chętniej będą spędzać czas na scrollowaniu.
TikTok ogłosił premierę nowego zestawu narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, które mają zrewolucjonizować sposób tworzenia treści na platformie. Wśród najciekawszych nowości znalazła się funkcja TikTok AI Alive. Nowa technologia pozwala przekształcać statyczne zdjęcia w dynamiczne, wciągające animacje bezpośrednio z poziomu TikTok Stories.
Zarząd TikToka przedstawia AI Alive jako przełomowe narzędzie. Po raz pierwszy ma ono pozwolić użytkownikom tworzyć wideo z obrazów przy wsparciu sztucznej inteligencji, oddając pełnię kreatywnej kontroli w ich ręce. Według twórców funkcji, wystarczy jedno zdjęcie, by w kilka chwil zamienić je w klip. Jako przykład podają fotografię zachodu słońca, która dzięki nowe funkcji zostanie wzbogacona o poruszające się chmury, zmieniające się światło i dźwięk fal.
Możesz też zrobić sobie grupowe selfie i ożywić je jako żywe, animowane wspomnienie, które podkreśla subtelne gesty i ekspresje znajomych lub rodziny – czytamy w Newsroomie TikToka.

Wirusowe filmiki
Tego rodzaju łatwo generowane treści to kolejny krok w stronę tzw. digital junk food. Cyfrowe przekąski szybko zaspokajają potrzebę bodźców, ale nie oferują żadnej trwałej wartości. Ułatwienie tworzenia animowanych treści z jednego zdjęcia może przyczynić się do jeszcze większego spłycenia przekazu. Takie materiały mogą dodatkowo rozmywać granicę między tym, co autentyczne, a tym, co sztucznie wygenerowane. Być może czeka nas kolejny zalew krótkimi, byle jakimi filmikami, tworzonymi wyłącznie dla zasięgów.
Internet od miesięcy jest zalewany wirusowymi filmikami generowanymi przez AI, przedstawiającymi proste, odmóżdżające historyjki. Mimo braku wartości merytorycznej zdobywają milionowe wyświetlenia.
Nadchodzi nowy trend?
Nie można wykluczyć, że prosta w obsłudze funkcja zamiany obrazów na animacje stanie się początkiem nowego wiralowego trendu. Na razie narzędzie trafi jedynie do Story Camera, co sugeruje, że TikTok testuje je na ograniczonej grupie użytkowników. Trudno przewidzieć, jak internetowi twórcy i influencerzy wykorzystają się AI Alive.
Przeczytaj także: