niedziela, 18 maja, 2025
GikLik
  • STRONA GŁÓWNA
  • Na ekranach
    • Filmy
    • Animacje
    • Seriale
  • Gry
    • Growe nowości
    • Retro granie
    • Bez prądu
  • Muzyka
    • Kultowe nuty
    • Znalezione nuty
  • Inne
    • Lifestyle
    • Książki
    • Poradniki
    • Quizy
  • Słodziaki
  • Error
  • Wesprzyj
No Result
View All Result
  • STRONA GŁÓWNA
  • Na ekranach
    • Filmy
    • Animacje
    • Seriale
  • Gry
    • Growe nowości
    • Retro granie
    • Bez prądu
  • Muzyka
    • Kultowe nuty
    • Znalezione nuty
  • Inne
    • Lifestyle
    • Książki
    • Poradniki
    • Quizy
  • Słodziaki
  • Error
  • Wesprzyj
No Result
View All Result
GikLik
No Result
View All Result

TurboDymoMan. Jak tworzyć dobre reklamy

Sebastian Jadowski-Szreder by Sebastian Jadowski-Szreder
2023-11-18
w Na ekranach
Udostępnij na FacebookuUdostępnij na Twitterze

TurboDymoMan to postać pochodząca z kiedyś emitowanych reklam nieistniejącej już sieci komórkowej. Stanowiący parodię archetypu superbohatera jegomość zyskał dużą popularność wśród widzów. I to do tego stopnia, że kiedy zastąpiono go inną maskotką, została ona zbojkotowana.

Wiecie, czego mi brakuje w wielu współczesnych reklamach? Czegoś rozpoznawalnego, ale jednocześnie nienoszącego w sobie elementu irytowania odbiorcy. A duża część spotów po prostu albo jest nijaka, albo tak żenująca, że mamy ochotę przełączyć kanał. Aktorzy zachęcający nas do brania kredytów czy Cleo promująca twarożek lub promocje w MediaExpert – wszystko to zdaje się być absolutnie pozbawione duszy i mało przemyślane. A przecież na polskim gruncie nie brakowało reklam kreatywnych, zabawnych i absurdalnych; takich, na które widz liczył podczas przerwy w nadawaniu jego ulubionego programu.

Dzisiaj postanowiłem opisać reklamę, która zapewne dla wielu z Was jawi się jako coś, co przecież jeszcze niedawno leciało na ekranach telewizorów. Jak widać, czas szybko leci, ponieważ to „niedawno” miało miejsce w przedziale od 2009 do 2011 roku. Uświadomiwszy sobie ten fakt, człowiek może poczuć się naprawdę staro. Ja wówczas chodziłem do liceum. Mało tego, nawet pisałem pracę zaliczeniową na przedmiot wiedza o kulturze (nie wiem, czy aktualnie on nadal istnieje) dotyczącą właśnie TuroDymoMana. Ale dość tych gimbusiarskich przechwałek, przejdźmy do sedna.

TurboDymoMan – brand hero sieci komórkowej

36.6 to nieistniejąca już telefonia komórkowa, którą początkowo promowano jako zupełnie odrębną. W rzeczywistości jednak była ona powiązana z siecią Plus. Firma celowała głównie w młodzież, określając swoją ofertę jako „nieprzymusową”. Obecnie podobny wydźwięk zdają się posiadać reklamy Plush na kartę, która jako sieć także jest ściśle powiązana z Plusem. To jednak teraźniejszość, a my dzisiaj chcemy znacząco cofnąć się w czasie.

No, więc TurboDymoMan – kim on właściwie był? Analizowana postać to parodia superbohatera, odziana w wełnianą czapkę, gogle, kolorową bluzę opatrzoną logiem dymka, krótkie spodenki, coś w rodzaju getrów oraz czarne buty. Jak to bywa z tego rodzaju postaciami popkultury, TurboDymoMan musiał odznaczać się jakimiś mocami albo przynajmniej mieć dużo pieniędzy, by kupować sobie gadżety. W pierwszej edycji emisji spotów nasz heros potrafił robić wszystko półtora raza lepiej od reszty mieszkańców ziemskiego globu. Zdolność ta każdego zawstydzała.

Jego moce nie były jednak stałe, ponieważ już w kolejnej akcji promocyjnej główną jego supermoc stanowiła umiejętność tego, że nie musiał on czegoś robić lub posiadać, podczas gdy inni już musieli.

Po jakimś czasie osoby odpowiedzialne za reklamę postanowiły zastąpić TurboDymoMana dostojną postacią SuperEsa – superbohatera, który przypominał nieco połączenie Supermana, Pana Iniemamocnego oraz Johnny’ego Bravo. Mnie osobiście ten superbohater również śmieszył, ale telewidzom nie bardzo się taka zmiana spodobała. SuperEs otrzymał zaledwie garstkę reklam, które polegały mniej więcej na tym, że nie mógł on rozwiązać jakiegoś problemu, jednak na pocieszenie wspominał o niekończących się smsach za trzy złote.

Fakt, że po pokonaniu TurboDymoMana przez SuperEsa pojawiło się wielu malkontentów, spowodował powrót pierwotnej postaci, tym razem nie z umiejętnością, a z brakiem zdolności robienia konkretnych rzeczy. Powodem był noszony gips. Po jakimś czasie superbohater pomyślnie przeszedł rehabilitację i stał się potężniejszy – tym razem potrafił robić wszystkie rzeczy aż dwukrotnie lepiej od innych.

36.6 wymyśliła także bobra znającego 1000 bitów, który potem liczył także do tysiąca. Zaistniało również kilka innych maskotek, ale chyba tylko te wymienione zyskały tak ogromną popularność, nawet jeśli SuperEs nie należał do zbytnio lubianych.

Reklama, która ma fanów

Chyba rzadko kiedy zdarza się, że aktualnie ktoś jest w stanie szczerze przyznać, iż z utęsknieniem wyczekuje na jakiś spot. Tak, jak wspomniałem na początku, większość z nich raczej nas irytuje, a w przypadku Polsatu pojawiają się nawet żarty, że reklamy są na tej stacji przerywane filmami.

O tym, że TuroboDymoMan stał się kultowy i powszechnie lubiany, świadczy to, jak bardzo telewidzowie zbulwersowali się faktem jego zamiany. SuperEs sam w sobie nie był źle napisaną postacią i bywał tak samo absurdalny, lecz panowała wobec niego powszechna niechęć, gdyż zastąpił coś, czego nie było potrzeby zastępować.

I owszem, te reklamy uchodziły za głupie, lecz w pozytywnym sensie. To trochę jak przy seansie „Strasznego filmu” czy „Nagiej broni” – raczej nie zakładamy, że obejrzymy coś poważnego i robionego na serio. Obecnie wiele reklam zdaje się być głupich w sposób niezamierzony. Czasami też ich autorzy wychodzą z założenia, że nieważne, jak bardzo będą one nas irytować, bo najważniejsze, aby utkwiły nam one w głowie (ja tak na przykład mam mimowolnie przy piosence „Włączamy niskie ceny”). Tylko nie do końca przekonuje mnie, czy takie podejście zachęca nas do konkretnego produktu albo usługi.

TurboDymoMan zyskał sympatię odbiorców do tego stopnia, że powstały ich własne pomysły na reklamy. Część z nich publikowała swoje koncepcje za pośrednictwem już nieaktywnej strony „Komixxy.pl”. Zdarzały się też demotywatory poświęcone konkretnym wymyślnym umiejętnościom bohatera.

Z innych ciekawostek należy wspomnieć o mężczyźnie odgrywającym rolę analizowanego superbohatera. To Pavel Kryksunou, aktor pochodzenia białoruskiego, występujący zarówno w serialach, filmach jak i spektaklach teatralnych. Odgrywał on epizodyczne role choćby w takich produkcjach jak „Small World”, „Wołyń” czy „Zieja”. Zdarzyło mu się też wystąpić w tasiemcach takich jak „Na Wspólnej” oraz „Barwy szczęścia”.

Oczywiście TurboDymoMan to nie jedyna postać reklamowa, którą wielu współczesnych internautów dobrze kojarzy. Mały Głód z Danio, Czerwony Kapturek z Heyah, Wargorr z Wedla albo słynne „Ananas wyszedł z puszki”, a także o wiele więcej – wszystko to stanowiło przykład dobrego opracowania tak zwanego brand hero.

Tags: 36 i 6bóbr który zna 1000 bitówczerwony kapturekdcfaniheyahMarvelmocenostalgiapromocjareklamasieć komórkowaspotstare reklamysuperbohatersupermanturbodymoman
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Poprzedni artykuł

Rozgwiazdy to chodzące głowy. Mogą ich posiadać nawet kilkadziesiąt

Następny artykuł

Return to Castle Wolfenstein. Legendarny FPS z nazistami i wątkami paranormalnymi

Sebastian Jadowski-Szreder

Sebastian Jadowski-Szreder

Dorosły typ, który gra w gierki i ogląda filmy, zamiast wziąć się do uczciwej pracy. Udało mu się napisać książkę "Incydenty Antoniego Zapałki", która nawet jest dostępna w jakimś sklepie.

PolecaneArtykuły

Strefa mroku
Error

Katastrofa na planie filmu „Strefa mroku”. Zginął aktor i dzieci

2025-05-11
Jako tako i fajrant. Recenzja „Rycerzy Doliny Rozdupy”
Animacje

Jako tako i fajrant. Recenzja „Rycerzy Doliny Rozdupy”

2025-04-18
Speedy Gonzales, czyli Meksykanie kontra przesadna poprawność
Animacje

Speedy Gonzales, czyli Meksykanie kontra przesadna poprawność

2025-04-04

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze

Super Mario 64, czyli pierwszy hydraulik zza pleców

Super Mario 64, czyli pierwszy hydraulik zza pleców

2025-05-17
Strefa mroku

Katastrofa na planie filmu „Strefa mroku”. Zginął aktor i dzieci

2025-05-11
Skąd wzięło się XD? To najbardziej prawdopodobna teoria

Skąd wzięło się XD? To najbardziej prawdopodobna teoria

2025-05-06
Nike Decades. Buty kultowe, bo upatrzone przez kult

Nike Decades. Buty kultowe, bo upatrzone przez kult

2025-05-01
Pająk Bagheera kiplingi

Pająk wegetarianin. Woli nektar od mięsa owadów

2025-04-30

Giklik to ciekawskie stworzenie, które wciśnie się wszędzie tam, gdzie zwęszy interesujący temat – szczególnie dotyczący szeroko rozumianej popkultury oraz tematów około internetowych. Jeśli jesteś Giklikiem, to rozgość się na naszych włościach.

Kontakt

giklik.kontakt@gmail.com

Facebook

YouTube

Dodatkowe informacje

  • Polityka prywatności
  • Regulamin

© 2025 JNews - Premium WordPress news & magazine theme by Jegtheme.

No Result
View All Result
  • STRONA GŁÓWNA
  • Na ekranach
    • Filmy
    • Animacje
    • Seriale
  • Muzyka
    • Kultowe nuty
    • Znalezione nuty
  • Gry
    • Growe nowości
    • Retro granie
    • Bez prądu
  • Inne
  • Słodziaki
  • Error
  • Wesprzyj
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Używamy ciasteczek do analizy ruchu na stronie, personalizacji treści i reklam oraz poprawy doświadczeń użytkowników. Klikając 'Akceptuj', zgadzasz się na użycie wszystkich ciasteczek. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności.ZgodaPolityka prywatności