Gdy myślimy o domowym pupilu, zazwyczaj nasze pierwsze skojarzenie to pies lub kot. Ale w końcu my, jako dumne gikliki, możemy czuć, że taki zwierzak jest zbyt „zwyczajny”. Jednocześnie miło mieć swojego zwierzęcego przyjaciela. Na jakiego pupila powinien zdecydować się tytułowy geek? Na pewno musi być to coś niebanalnego, ciekawego do obserwacji i jednocześnie nie być przesadnie wymagające. W końcu nasza styrta książek lub komiksów sama się nie przeczyta, a wypadałoby też móc w spokoju przysiąść do ulubionej gry na godzinę, dwie lub pięć. Na ratunek przychodzą żaby.
Jak się okazuje, istnieje wiele gatunków żab, które są dobrym wyborem na pierwszego, nietypowego pupila. Można zaliczyć do nich chociażby afrykańską żabę karłowatą, rzekotkę zieloną czy żabę rogatą. O rzekotce trochę się rozpisałam w artykule Ślimak, żaba, a może krewetka? Te zwierzątka też mogą stać się twoimi pupilami znajdującym się na innym portalu, na który serdecznie zapraszam. Tutaj jednak chciałabym lekko przybliżyć temat ostatniego z przytoczonych gatunków, czyli żaby rogatej.
Żaba rogata (Ceratophrys ornata), inaczej zwana rogatką ozdobną, należy do rodziny Ceratophryidae. Naturalnie gatunek występuje w kilku krajach Ameryki Południowej: Argentynie, Urugwaju i Brazylii. Lubi tereny leśne i pampy (forma stepów charakterystyczna dla Ameryki Południowej). Rogatkę podobno szczególnie łatwo znaleźć obok wyschniętych zbiorników wodnych.
Rogatka dekoracyjna charakteryzuje się niezwykłym wyglądem – oprócz pięknego umaszczenia posiada dwa wyrostki na czubku głowy przypominające rogi. W języku angielskim znana jest jako „Pacman frog”, być może przez jej sporą paszczę i pękaty kształt, nieco kojarzący się z posturą ropuchy.
Chcę mieć rogatkę!
Żaba rogata nie jest objęta konwencją CITES, czyli międzynarodową umową, której celem jest ochrona roślin i zwierząt zagrożonych wyginięciem.
Koszt rogatki ozdobnej nie jest zbyt wysoki – zazwyczaj waha się on od 150 do 300 złotych w zależności od ubarwienia i płci. Dorosłe samice osiągają do 12 cm długości ciała i jakieś 450 g wagi. W okresie aktywności szerokość ciała staje się porównywalna do jego długości. Samce są znacznie mniejsze i nie przekraczają 8 cm długości i masy ciała 170 g.
Rogatki nie potrzebują dużo miejsca, szczególnie gdy trzymamy tylko jeden okaz. Jest to nawet lepsza opcja, ponieważ jeśli dobierzemy osobniki znacznie różniące się rozmiarem, istnieje ryzyko pożarcia mniejszego z nich. Jedna nie za duża dorosła rogatka zadowoli się terrarium o rozmiarach 50x30x30 cm, maluch natomiast powinien przesiedzieć dzieciństwo w jeszcze mniejszym pojemniku.
W terrarium powinna znaleźć się dość gruba warstwa odpowiedniego dla gatunku podłoża (żaby rogate lubią się nie tylko podkopywać, ale także spędzają pod ziemią okres hibernacji), kryjówki z naturalnych roślin jak i basen. Konieczne jest dbanie o zachowanie odpowiedniej wilgoci w środku, a także oświetlenia i temperatury.
Skonstruowanie takiego idealnego domku dla naszego żabiego przyjaciela jest świetną sprawą, jednak należy pamiętać, że nawet „najprostsze” gatunki zawsze będą wywierały na nas pewne obowiązki. Przed zakupem rogatki należy zastanowić się, czy na pewno jesteśmy gotowi na utrzymywanie w czystości terrarium, karmienie, a także skrupulatne zgłębienie wiedzy w tym temacie. Z opieką nad jakimkolwiek żywym stworzeniem wiąże się wielka odpowiedzialność.
Tylko uważaj, bo może ugryźć
Tak, żaby rogate posiadają mocne szczęki (na szczęście bez zębów). Możemy spotkać się z informacjami, że ich ugryzienie jest bardzo silne, jednak wielbiciele gatunku często uspokajają, że nie jest tak źle. Co najważniejsze, rogatka ozdobna nie jest niebezpieczna i nie jest uzbrojona w żaden jad.
Trochę denerwujące może być jej kumkanie, ale to na uwadze musi mieć każdy, kto chce hodować jakiekolwiek żaby.
Insta-żaby
Na zachętę chciałabym podzielić się kilkoma znalezionymi kontami na Instagramie, które skupione są na życiu z żabą rogatą. Nic dziwnego, że znajdziemy całkiem sporo zdjęć pod hasztagiem #ceratophrysornata, a jeszcze więcej pod #pacmanfrog – już wiecie, że te żaby są bardzo fotogeniczne.
Z tego, co zauważyłam, większość fotek pochodzi z krajów azjatyckich, szczególnie z Japonii. Jedno z takich kont to @_warastagram_, które skupione jest na uroczych ujęciach zielonej żaby rogatej. Przyznajmy sobie – po wielu z tych zdjęć od razu widać, że to Japonia. Osoba prowadząca to konto posiada także drugie o nazwie @_wasastagram_, gdzie również znajdziemy parę ujęć żaby, głównie w towarzystwie kota. Czy może być coś bardziej kawaii?
Na polskim instagramowym podwórku także znajdziemy trochę zdjęć rogatki, jednak większość kont poświęcona jest hodowli wielu różnych płazów i gadów. Udało mi się wyszukać użytkownika @ceratophrys.ornata, który prezentował wyłącznie życie swojej żaby, ale niestety od dwóch lat nic nowego nie wstawił. A szkoda!
Dla różnorodności znalazłam jeszcze konto poświęcone wyłącznie żabie rogatej prowadzone w języku angielskim. @paca_roni to konto żaby Macaroni, która jest chłopcem, co zostało hucznie ogłoszone na jednym z wpisów. Oprócz zdjęć i nagrań prezentujących codzienne życie rogatki, znajdziemy również dawkę memów. Polecam.