„Boss Monster” to seria strategicznych gier karcianych o budowaniu podziemi. Wcielamy się w postać jednego ze złowrogich bossów, którego zadaniem jest rozbudowa swoich lochów. Podziemia muszą być na tyle bogate, aby zwabiać do siebie Bohaterów, a jednocześnie na tyle silne, aby ich unicestwiać.
W tej recenzji skupimy się głównie na pierwszej części, czyli „Boss Monster: Gra karciana o budowaniu podziemi”, jednak nie zabraknie paru informacji o reszcie kolekcji.
„Boss Monster” to idealna gra karciana dla wielbicieli retro stylu. Wszystkie karty posiadają przyjemną dla oka pikselową grafikę, która odwołuje się do starych gier z konsol. Już samo dopracowanie kart pod względem wizualnym powinno stanowić ucztę dla wielbicieli oldschoolowego klimatu. Staroszkolny wygląd to jednak nie jedyna zaleta omawianej gry.
Przebieg rozgrywki
„Boss Monster” na tle innych gier wyróżnia się tym, że możemy wcielić się w niej w czarny charakter, czyli tytułowego bossa. W pierwszej części gry mamy do dyspozycji 8 kart bossów. Każdy z nich posiada inną umiejętność specjalną, liczbę PeDeków, a także rodzaj skarbu. Po wcieleniu się w bossa Twoim zadaniem będzie budowanie podziemi, które przyciągną pojawiających się w każdej rundzie bohaterów. O atrakcyjności lochów świadczy rodzaj i liczba znajdujących się w nich skarbów. Bogate podziemia to jednak nie wszystko, ponieważ muszą być one także silne, by pokonywać wchodzących do nich śmiałków. Zwycięża gracz, który uzyska 10 dusz bohaterów. Przegrana natomiast następuje po odniesieniu 5 ran.
Zawartość pudełka „Boss Monster: Gra karciana o budowaniu podziemi” to:
- 8 kart bossów;
- 75 kart komnat;
- 31 kart czarów;
- 41 kart bohaterów.
Każda runda składa się z pięciu faz. Pierwszą jest początek rundy, gdy do miasta wchodzą nowi bohaterowie, a gracze dociągają po jednej karcie z talii komnat. Druga to faza budowy: gracze stawiają po jednej komnacie. Jeśli pozwalają na to zdobyte zdolności lub czary, mogą także wykonać inne dodatkowe ruchy. W trzeciej fazie gracze rozpatrują, czy bohaterowie udają się do ich komnat, czy zostają w mieście. Przedostatnia faza polega na walce z bohaterami, którzy weszli do komnat. Ostatnia faza to koniec rundy i początek nowej.
Gra, która się nie nudzi
Tak rozbudowany zestaw kart i losowość rozgrywki sprawia, że „Boss Monster: Gra karciana o budowaniu podziemi” nie może się nam szybko znudzić. Żadna rozgrywka nie wygląda tak samo, a my z każdą kolejną partią możemy ćwiczyć swojego skilla w podejmowaniu decyzji. Nadal jednak, przez elementy losowości, trudno jest przewidzieć ostateczny efekt gry.
Gdybyśmy jednak po czasie zapragnęli rozszerzyć swoją rozgrywkę o nowe karty i możliwości, to z pomocą przychodzą 2 pozostałe pełne gry „Boss Monster” oraz 4 dodatki. Wszystkie zestawy można ze sobą mieszać, co ostatecznie daje naprawdę dużo kart, a jednocześnie wymaga coraz więcej miejsca na stole!
Niska cena
W podstawkę możemy zagrać w gronie od 2 do 4 graczy. Myślę, że każdy poradzi sobie ze zrozumieniem zasad „Boss Monster”, choć na początku dobrze jest znaleźć sobie film z przykładową rozgrywką. Spora liczba kart i możliwości bardzo umila wdrażanie się w świat bossów, a klimatyczne grafiki i opisy sprawiają, że nie da się nie polubić tego tytułu. Także cena „Boss Monster: Gra karciana o budowaniu podziemi” i innych części stanowi duży plus serii. Pełne części gry kosztują po ok. 50 zł, natomiast rozszerzenia po ok. 15 zł.
